26 września 2015

LBA




Nie, to nie jest skrót od skomplikowanej nazwy choroby wenerycznej ani amerykańskiej agencji wywiadowczej. To skrót od Liebster Blog Awards. Co to takiego? To pewien rodzaj zabawy odbywający się w blogosferze. Nominowany zostajesz za 'dobrze wykonaną robotę', a w nagrodę otrzymujesz od drugiego blogera wycieczkę na Malediwy....kurcze nie, to nie ta zabawa...tu w nagrodę (kto to w ogóle nazwał nagrodą?) musisz odpowiedzieć na 11 pytań, które ci ów bloger zadał. Jak już przebrniesz przez spowiedź mścisz się nominujesz 11 innych blogerów i im zadajesz 11 pytań. Odpuszczasz tylko temu, który cię nominował.


Od kogo mi się dostało? Otóż zaatakowały mnie MaaMaa BaalBinka i Mamatorka. Tak szczerze się przyznam, że sięgnęła mi się jeszcze trzecia nominacja, ale w skutek daleko posuniętej sklerozy za nic nie jestem w stanie sobie przypomnieć od kogo mnie ten zaszczyt kopnął. Z dziewczynami policzę się przy okazji, a jak okazji nie będzie to się ją stworzy. Natomiast skoro już tak namieszały w moim spokojnym blogowym życiu to nie pozostaje mi nic innego jak się wyspowiadać.

Zaczynamy od Kasi  (MaaMaa BaalBinka)

1. Dlaczego zaczęłaś/eś pisać bloga?
Wszystko przez Betę. Tak , tak to przez ciebie siedzę teraz po nocach i niszczę sobie wzrok gapiąc się w kompa i...jestem ci cholernie wdzięczna, że mnie namówiłaś :)

2. Czy jest coś o czym chciałbyś/abyś napisać ale boisz się reakcji czytelników? 
Raczej nie. Hejterzy jakoś za mną nie przepadają :)

3. Który z Twoich wpisów najbardziej Ci się podoba?
Mogę wymienić co najmniej kilkanaście, które mi się nie podobają :)

4. Jaki jest Twój największy sukces życiowy?
Nie no naprawdę nie macie czasu żeby tu tyle siedzieć i czytać ;)
5. Co robisz jak nikt nie patrzy?
Aktualnie zajadam się chipsami i zapijam colą. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko tyle, że cola jest zero, chipsy niestety z ziemniaków.
6. Największa głupota jaką zrobiłeś/aś?
Też nie macie tyle czasu :)
7. Co chciał(a)byś w życiu osiągnąć?
Najważniejsze już mam. Oboje śpią właśnie obok mnie. Reszta to tylko kwestia czasu i samozaparcia.
8. Co podoba Ci się najbardziej w Twoim otoczeniu?
Ale, że tak w krajobrazie? To nic. Mam w okolicy paskudny hotel, plac pod budowę myjni samochodowej i ...nic ciekawego :)
9. Co doprowadza Cię do szewskiej furii?
Czy ja już wspominałam, że nie macie tyle czasu?
10. Bez czego nie potrafisz żyć?
Bez moich potworów :)
11. Czy jest coś czego nigdy nie chciał(a)byś zmieniać?
Mojej rodziny.
Ufff. Pierwsze koty za płoty jak to mówią. Czas na spowiedź nr 2 i to co przygotowała dla mnie Magda (Mamatorka)

1. Dokończ zdanie. Dzień bez...to dzień stracony.
Dzień bez uśmiechu moich dzieci to dzień stracony.

2. Poranny ptaszek czy śpioch. Do kogo ci bliżej?
Coś tak pomiędzy. Ani nie lubię wcześnie wstawać ani spanie do południa nie leży w mojej naturze.

3. Gdybyś złapała złotą rybkę to o co byś ją poprosiła? Jak we wszystkich bajkach masz trzy życzenia. 
O rekordową wygraną w totolotka. Pozostałe życzenia zrealizuję przy pomocy tego pierwszego ;)

4. Czego nie lubisz w blogowaniu?
Jak na razie niczego takiego chyba nie ma.

5. Na co zwracasz uwagę czytając inne blogi?
Na błędy. Mam na tym punkcie jakąś fiksację. 

6. Co zaskoczyło cię w blogowaniu?
To, że za blogami kryją się przeważnie fajni, ciekawi ludzie. No i to, że zabiera to tyle czasu :)

7. Jaka jest twoja największa wada?
Ojojoj już chyba wspominałam o braku czasu.... :)

8. Jaki jest twój sposób na zwalczanie jesiennej chandry?
Jakiej chandry? ;) 

9. Jaką najdziwniejszą rzecz miałaś w swojej torebce?
Wąż od prysznica :)
10. Gdybyś mogła się cofnąć w czasie aby przeżyć  raz jeszcze wybrany dzień, jaki dzień byś wybrała?
Mój drugi poród i niech mnie nikt nie pyta dlaczego.

11. Bliżej ci do osoby poukładanej czy stawiasz na spontaniczność?
Czasem sobie tak spontanicznie coś poukładam :)

Przebrnęłam. Teraz jak przystało na prawdziwą zołzę wypada odreagować na innych zgodnie z zasadami LBA nominować 11 blogów, których to autorki odpowiedzą na zadane przez mnie pytania. Swoją drogą pojęcia nie mam jak ja wymyślę 11 pytań. No, ale zacznijmy od blogów.

A tu macie pytania:
1. Gdybyś na jeden dzień mogła stać się superbohaterem to kto by to był?
2. Pieszo czy samochodem?
3. Wakacje w luksusie czy byle na głowę nie padało?
4. Samotnie czy z kimś?
5. Gdybyś miała możliwość zdobycia jakichś umiejętności to co by to było?
6. Pytanie, które doprowadza cię do szału.
7. Wymień trzy swoje cechy, które najbardziej lubisz.
8. Myślałaś o tym żeby rzucić blogowanie?
9. Nie uważasz, że 11 pytań to jednak przesada? ;)
10. Skąd się w ogóle wzięło LBA?
11. Ile razy w tygodniu zaglądasz na mojego bloga? Nie to żart oczywiście :) Jedenaste pytanie jest takie: Czy gdyby ktoś złożył ci naprawdę korzystną ofertę odsprzedania domeny, pod którą jesteś znana, czy skusiłabyś się?


9 komentarzy:

  1. Jak już mi się uda przenieść to się tym zajmę :)
    Dzięki za robotę :D

    OdpowiedzUsuń
  2. HA! widzę, że moda wróciła :) ja czasami na swoim głównym blogu robię akcję zadawania pytań (przez czytelników ) i później na kazde z nich na łamach bloga odpowiadam. Też fajnie wychodzi ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hmm tego nie pytać dlaczego jestem ciekawa :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też fiksuję na punkcie błędów - bardzo nie lubię też jak ktoś używa słów "poszłem" "wzięłem" itp...nie robię tego specjalnie czy na złość, ale odruchowo poprawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ty też marzysz o tym totku :D i rekordowej wygranej :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładnie wybrnęłaś z odpowiedzi ;) Zupełnie jak jakaś celebrytka co nie chce odpowiadać i leci dookoła ;) Cwana sztuka z Ciebie!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)

TOP