6 września 2015

Remont, remoncik....:)


Kilka razy wspominałam już, że męczę mężowskiego o remont. Właściwie sformułowanie 'męczę o remont' nie do końca oddaje sens tego mojego marudzenia ponieważ udział mężowskiego w remoncie ma się ograniczyć do wsadzenia tyłka w samochód, pojechania do sklepu, zakupienia farby, zapłacenia i powrotu do domu. Ponieważ kto jak kto, ale ja akurat w domu żadnej pracy się nie boję więc pomalować to ja sobie sama mogę,  nawet wolę jak nikt mi się nie wtrąca.


Jeśli ktoś teraz uśmiecha się pod nosem mrucząc, że baba to na pewno nie da rady niech wie, że nasze mieszkanie było malowane dwa razy i za każdym razem w jakichś 85% przez mnie. Skoro więc dałam radę poprzednim razem, dam i teraz tylko niech mi tą farbę kupi. Moja oferta była nawet do tego stopnia atrakcyjna, że już nawet zaoferowałam, że za farbę zapłacę :) Nie no spoko mężowski obiecał, że malowanie będzie.

Tylko, że malowanie to jedno, niestety nasze mieszkanko ma już ponad osiem lat i te osiem lat temu zostało wyposażone we wszystko, a co za tym idzie wszystko zestarzało się razem z nim i powoli wymaga wymiany. Gdzie te czasy kiedy meble i sprzęty służyły ludziom ćwierć wieku? :)

Oczywiście wszystkiego nagle nie wymienię bo poszłabym z przysłowiowymi torbami, ale na raty mam w planach to i tamto zmienić. Na pierwszy ogień idzie kanapa. Niestety w skutek dość intensywnego użytkowania oraz posiadania dzieci uległa poważnemu zużyciu. Gdybym miała przestronny nowoczesny loft wstawiłabym sobie piękną sofę np. coś w tym stylu http://kdcmeble.com/pl/sofy/

Niestety dysponuję normalnym mieszkaniem w bloku w związku z czym na pierwszym miejscu ma być funkcjonalność i wygoda. Kanapa musi nam służyć i do siedzenia i do spania, a co za tym idzie koniecznie musi się rozkładać i mieć obszerny pojemnik na pościel. Marzył mi się narożnik, ale obawiam się, że w naszym pokoju taki mebel akurat się nie zmieści.
Dobrze byłoby gdyby obicie kanapy dało się łatwo czyścić bo jak wiedzą ci, którzy mają dzieci różne rzeczy potrafią na takiej kanapie wylądować i nie zawsze narzuta jest w stanie ją uchronić przed małymi potworkami i ich fantazją. Szukając inspiracji natrafiłam na kilka wzorów, które przypadły mi do gustu, ale już wiem, że podjęcie ostatecznej decyzji wcale nie będzie takie łatwe :)





13 komentarzy:

  1. Z racje istnienia dzieci nasza salonowa kanapa tudziez naroznik bedzie ze skory, chocbt eko, ale jednak skory. Kazda plama nie ma szans zostac na dluzej. Sprawdzone.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, ale ja nie lubię skóry więc będziemy musieli wybrać coś co w miarę dobrze się czyści.

      Usuń
  2. Pierwsza zdecydowanie odpada! Zobacz ile miejsca w mieszkaniu te boki ukradną ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie to by się kompaktowa przydała, a najlepiej chowana u sąsiada ;)

      Usuń
  3. ja od zawsze broniłam się żeby nie kupować skórzanej sofy. W końcu jednak kupiłam i jestem bardzo zadowolona. Wycieram ją wilgotnymi chusteczkami, nawet jak mi Kuba czymś zaleje. Co prawda trochę się przylepiamy w lato, ale ja ją uwieliam

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi najbardziej podoba się trzecia kanapa :)

    OdpowiedzUsuń
  5. O tak, teraz kupiłabym inną kanapę...z eko skóry. Raz, dwa szmatka w rękę i wszystko wytarte, czyste. A tak z materiałową mam niemały problem :/

    OdpowiedzUsuń
  6. My mamy podobną do nr 2 tylko większą :) Ale wydaje mi się, ze 3 dużo lepsza!

    Tobie marzy się remont, a mi miejsce w którym najpierw będę mogła pobawić się w dekoratora wnętrz...

    OdpowiedzUsuń
  7. Ta trzecia jest świetna ja mam tylko rogówkę i ekstra się czyści tylko trzeba uważac na zarysowania :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pierwsza i trzecia. Czekam na relacje z remontu i fotke.

    OdpowiedzUsuń
  9. nr 2 mi się podoba :) my mamy z jakiejś tam skóry, do tego jest jasna i z chusteczkami latam co drugi dzień :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mi się marzy wielka narożna kanapa do dużego pokoju. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Przekonać faceta do remontu to rzeczywiście wyczyn. A propo kanapy to niezłe widziałam na Estelia Style. Znasz te markę?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)

TOP