18 grudnia 2016

Książkowe prezenty dla chłopców z wydawnictwem Egmont


egmont

Czujecie już atmosferę świąt? Jeśli o mnie chodzi, to ja czuję nie tylko atmosferę, ale również ich złowieszczy oddech na plecach, bo zbliżają się nieubłaganie, a tu oczywiście nie wszystko gotowe. Miałam już taki niecny plan co by wystąpić z wnioskiem o odroczenie świąt o tydzień, ale nie bardzo jest do kogo taki wniosek złożyć. Nie pozostaje nic innego jak z pokorą przyjąć, że święta za tydzień i że się tego nie uniknie. Na szczęście, chociaż prezenty czekają już tylko na zapakowanie.


Nie trudno się zorientować, nawet jeśli ktoś nie czyta bloga regularnie, że królują u nas książki i planszówki. Również, jeśli chodzi o prezenty z okazji przeróżnych, prym wiodą książki i gry. W tym roku pod choinką chłopcy również znajdą tego typu upominki. Jeśli nadal głowicie się nad tym, co kupić swoim dzieciom i tak jak ja czujecie niespokojny oddech świąt na karku, to już pędzę do was z kilkoma świetnymi propozycjami, które na pewno ucieszą niejednego kilkulatka.

Coś dla piłkarza

Młody to zapalony piłkarz. Mamy w domu milion pięćset sto dziewięćset piłek i tyle samo książek o piłce nożnej, jedna więcej na bank nie zrobi różnicy, a na pewno ucieszy takiego małego sportowca. Co musi posiadać dobra książka o piłce? Musi być o piłce i musi być tak napisana, żeby zainteresować młodego piłkarza, no i musi być w niej Lewandowski, Messi lub Ronaldo. Książki, które ostatnio zrobiły na Młodym wrażenie to dwie pozycje wydane przez Wydawnictwo Egmont.

Pierwsza z nich to "Wielkie układanie". Tekstu niewiele, ale za to na pięciu stronach można sobie poskładać takie sławy jak wspomniany już Ronaldo, Iniesta czy Rooney. W "Wielkim układaniu" znajdziemy pięć układanek, każda składająca się z 50 elementów oraz krótki opis reprezentacji, którą dany piłkarz reprezentuje. Fantastyczne zdjęcia, solidne elementy, które rewelacyjnie trzymają się w ramce nawet po wielokrotnym układaniu i twarda oprawa to zdecydowane zalety tej książki.
 
egmont

egmont


Druga propozycja dla małych fanów piłki nożnej to książka na widok, której mojego syna zwyczajnie zatkało, a na drugi dzień zataszczył ją do przedszkola i czytał dzieciom. Cóż to za książka? Mowa o pozycji z serii Nie tylko dla fana - "Gole wszech czasów" Jarosława Kaczmarka. Ta książka to gratka a nie tylko dla fanów futbolu, bo przyznam wam się szczerze, że nawet mnie wciągnęła. To opowieść o największych futbolowych zagraniach, takich, które nie mijają wraz z ostatnim gwizdkiem, ale zapisują się w historii i są przekazywane z pokolenia na pokolenie.
 
egmont

egmont
 
Ta książka to opowieść o prawdziwych bohaterach stadionów. Dzięki tej książce można cofnąć się w czasie i jeszcze raz przeżyć na swój sposób meczowe emocje, a przy okazji poznać trochę historii. Wiedzieliście na przykład, że w piłkę kopaną grano już 4000 lat temu? A wiecie, kiedy zapadła największa cisza w historii futbolu? A może wiecie, który zawodnik strzelił 5 goli w zaledwie 9 minut? To ostatnie wiecie na pewno i tak ON też zapisał się w już w historii piłki nożnej.

"Gole wszech czasów" to tak naprawdę pomysł na prezent nie tylko dla małego piłkarza, ale dla każdego fana piłki. My polecamy z całego serducha, a w tajemnicy powiem wam, że w tym roku na Młodego pod choinką również będzie czekała taka sportowo-książkowa niespodzianka.

Coś dla fanów Gwiezdnych Wojen

No dobrze, a co zrobić, jeśli kilkulatek niespecjalnie interesuje się sportem? Mam na stanie takiego ośmiolatka. Na szczęście jak chyba większość ośmiolatków interesuje się Gwiezdnymi Wojnami. Właściwie najlepiej byłoby, jakbym Starszakowi podarowała w prezencie mojego brata, którym Tymek jest zafascynowany, bo: "Wujek to się najlepiej orientuje w Star Warsach, a nie tak jak wy", ale nie wiem, co na to powiedziałaby moja bratowa ;) Pozostają więc książki, bo filmy dziecko obejrzało już wszystkie. Jeśli również jesteście mniej lub bardziej szczęśliwymi posiadaczami dziecka zafascynowanego Gwiezdnymi Wojnami to też mamy dla was dwie propozycje.

"Star Wars - złota biblioteczka" to pudełko kryjące sześć książeczek, a w każdej z nich inna historia z bohaterami Gwiezdnych Wojen. Historie są na tyle krótkie, że dziecko może je przeczytać samo i na pewno się nie znudzi, a wyraźna czcionka na pewno to czytanie ułatwi. Każda z historii wzbogacona jest ilustracjami przypominającymi trochę rysunki z komiksów. Jak wspomniałam wcześniej, wszystkie książeczki tworzą całość z kartonową oprawą/pudełkiem co sprawia, że Złota biblioteczka nabiera iście prezentowego charakteru.

egmont

egmont

Druga propozycja dla fanów gwiezdnych wojen to naprawdę perełka. Twarda oprawa, świetnej jakości papier, rewelacyjne zdjęcia i opisy to "Star Wars - Encyklopedia postaci". Na ponad dwustu stronach zebrane i opisane zostały sylwetki bohaterów Gwiezdnych Wojen. Tych najbardziej znanych i tych, którzy byli zaledwie epizodem sagi. Każda strona to charakterystyka jednej postaci od podstawowych danych jak wzrost, nazwa/imię, planeta, z której pochodzi po informację, w której z części występuje poprzez najważniejsze informacje i ciekawostki. Każdy fan Jedi będzie zachwycony :)
 
egmont
 

A co jeśli nie piłka i nie Star Wars?

Jeśli książka nie wydaje wam się dobrym pomysłem, to na pewno dobrym pomysłem będzie gra planszowa, ale o grach będzie w innym poście. Jeszcze przed świętami, żebyście zdążyli się zaopatrzyć w planszówkowemusthave:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)

TOP