Jeden z moich synów panicznie boi się zwierząt, zwłaszcza psów, ale w zasadzie każdy zwierzak budzi w nim przerażenie. Drugi natomiast zrobiłby wszystko, żeby w domu pojawił się kot.
Ta przeogromna miłość i chęć posiadania kota nie jest chwilowa, bo o kotku słuchamy już dobre dwa lata. Ponieważ aktualnie nasze warunki mieszkaniowe i tryb życia nie pozwalają na posiadanie zwierzątka, obiecaliśmy Tymkowi, że dostanie kotka, jak tylko się przeprowadzimy. Jeśli wy również rozważacie posiadanie kota, bo wasze dziecko nie wyobraża sobie bez niego życia, warto najpierw dobrze przemyśleć decyzję i przygotować się na pojawienie nowego domownika.
1. Jakiego kota wybrać?
Choć przeważnie wydaje nam się, że kot to kot i nie ma się tu specjalnie nad czym zastanawiać, to jednak warto poświęcić chwilę na wybór odpowiedniej rasy. Koty mają swoje potrzeby i charaktery. Jeśli marzymy o przytulaśnym kociaku, to typowy podwórkowy dzikus niekoniecznie będzie odpowiadał naszym potrzebom. To samo będzie z persem, który wymaga odpowiedniej pielęgnacji, więc jeśli czujemy, że nie damy sobie rady lepiej odpuścić sobie tę rasę. Jeśli marzymy o kocie rasowym, musimy wziąć pod uwagę, że będzie to raczej kosztowny zakup. Trzeba również zadać sobie trochę trudu w poszukiwaniu renomowanego hodowcy, który nas nie oszuka i nie sprzeda np. chorego kota. Jeśli natomiast postawimy na pospolitego dachowca, problem ze znalezieniem takiego kota znika praktycznie zupełnie. Wystarczy udać się do schroniska, lecznicy weterynaryjnej czy przejrzeć ogłoszenia w gazecie. Pamiętajcie jednak, że nie należy brać pierwszego, lepszego kota, który nam się spodobał. Idąc obejrzeć kociaka, zwróćcie uwagę na jego oczy (czy nie są zanieczyszczone, zaropiałe), uszy i nos (czy są czyste, bez woskowiny), futro (czy kociak nie ma łupieżu i pcheł) oraz na...zadek (czy również nie ma oznak zabrudzenia).
2. Przygotowania
Zanim kotek pojawi się w domu, należy się odpowiednio przygotować i zgromadzić niezbędne akcesoria. Znając dzieci, pewnie wykupiłyby cały asortyment kocich zabawek, ale kot mimo wszystko jest trochę bardziej wymagający :)
Decydując się na zakup wyposażenia dla kotka, możemy skorzystać z ofert sklepów internetowych np.: https://www.naszezoo.pl/ gdzie mamy możliwość zamówienia wszystkich potrzebnych rzeczy w jednym miejscu i bez wychodzenia z domu.
Czego potrzebujemy na początek?
- karma
Odpowiednia do wieku kota. Warto też zapytać sprzedawcę, do jakiej karmy kociak jest przyzwyczajony.
- miski na karmę i wodę
Nie jest to wydatek niezbędny. Kotu tak naprawdę nie robi różnicy czy pije z miski plastikowej, porcelanowej czy z automatycznego dozownika. Wystarczą estetyczne pojemniki.
- grzebień lub szczotka
Jeśli zdecydujesz się na kota, który wymaga konkretnej pielęgnacji, będziesz musiał liczyć się z zakupem akcesoriów do czesania sierści.
- legowisko
Możemy zrobić je z pudełka i kocyka, ale już za niewielkie pieniądze dostaniemy w sklepie estetyczne posłanie, które z pewnością przypadnie do gustu naszemu pupilowi.
- transporter
Choć może wydawać się wydatkiem zbędnym, to tak naprawdę jest to dobra inwestycja. Przyda się, kiedy trzeba będzie jechać choćby do weterynarza. Przewożenie kota na kolanach nie należy do bezpiecznych, a i należy pamiętać, że nie każdy kot w samochodzie czuje się komfortowo.
- kuweta
Możemy wybierać między zwyczajną plastikową tacką, krytą kuwetą. Pamiętajmy również o zakupie żwirku, który zniweluje koci zapach.
- drapak
Rzecz absolutnie konieczna. Jeśli uważasz ten zakup za zbędny, możesz od razu przygotować się na poszarpaną kanapę, albo obdartą nogę od stołu. Nie ma siły, kot musi gdzieś ścierać pazurki i prędzej czy później, jeśli nie zaopatrzysz go w drapak, sam upatrzy sobie do tego dogodne miejsce.
- zabawki
Kocięta uwielbiają zabawki nieskomplikowane. Piłeczki, tekturowe pudełka, szpulki czy kłębki wełny.
3. Opieka.
Kiedy już kotek pojawi się pod naszym dachem, nie możemy zostawić go samego sobie. Kot musi zapoznać się z otoczeniem, ale najlepiej, żeby zrobił to bez naszego udziału i na spokojnie. Kiedy kot zwiedzi teren, trzeba pokazać mu legowisko i kuwetę. Kot, który właśnie zmienił otoczenie, może być wystraszony więc lepiej nie opuszczać go, dopóki się nie zmęczy. Warto już od początku ustalić, że i kot i domownicy powinni przestrzegać pewnych zasad. Tak jak domownicy powinni zrozumieć, że kot ma swój harmonogram dnia (małe koty w zasadzie większość dnia przesypiają) tak kot musi wiedzieć, że nie każda przestrzeń jest dla niego. Wyznaczmy kotu granice, jeśli nie życzymy sobie, żeby gdzieś wchodził czy na przykład skakał nam po meblach.
Pamiętajmy też o wyborze weterynarza i o udaniu się z nowym pupilem na pierwszą wizytę, na której weterynarz zbada zwierzę i wykona odpowiednie szczepienia, jeśli kociak ich nie posiada.
Mój synuś ma te wszystkie zasady wykute na blachę i z niecierpliwością czeka na moment, w którym doczeka się nowego członka rodziny. Już dziś wiemy, że kiedy to nastąpi, przygarniemy 'dachowca' bo takie kotki Tymkowi podobają się najbardziej. A wy macie jakieś zwierzaki?
U nas 4 koty w domu ;) A do tego 3 psy ;)
OdpowiedzUsuńciekawy post przydatny My też mamy kota ale on jest bardziej podwórkowy niż domowy w domu bywa bardzo żadko teraz mam niezwykłą okazję kupić wymarzone zwierzątko chłopaką więc byle do środy
OdpowiedzUsuńU nas były plaplanyiązane z psem, ale stanelo i na śwince morskiej.
OdpowiedzUsuńMy mamy kota i córka go uwielbia. Był już z nami zanim ona pojawiła się na świecie :)
OdpowiedzUsuńMoje dziewczyny uwielbiają wszystkie zwierzęta, koty też. Pieska mają w domu, a kotka u babci:D
OdpowiedzUsuńMi wystarczy, że raz na jakiś czas dostają kota sami z siebie.
OdpowiedzUsuńTosia marzy o kocie, my też, ale na razie kupimy świnkę morską. Z nimi mamy większe doświadczenie.
OdpowiedzUsuńJa koty lubię, ale u kogoś w domu :) Zdecydowanie wole psy!
OdpowiedzUsuńPlanuje zakup kota, albo dwóch - ten wpis bardzo mi się przyda ;)
OdpowiedzUsuń