Rodzicielstwo to niesamowity czas, rola, którą większość wybiera świadomie, starannie się do niej przygotowując . To również wielka odpowiedzialność za małego człowieka, który wszystko zostawia w naszych rękach. Szczegółnie młodzi rodzice mogą mieć problemy, żeby sprostać zadaniom i szczególnie oni nie za bardzo chcą słuchać rad rodziców i dziadków odnośnie opieki nad dzieckiem i jego wychowania, bo przecież zmieniło się bardzo dużo, świat poszedł do przodu, są nowe metody, ciekawe urządzenia i zupełnie inne trendy. Stąd właśnie ogromna popularność blogów.
Piszę bo lubię
Popularność blogów parentingowych bierze się z mody na ten sposób wyrażania siebie, Oprócz tych skupionych na życiu rodzinnym w sieci funkcjonują również kulinarne, lifestylowe czy też literackie i wiele innych. Kiedyś ludzie pisali dzienniki, dziś sięgają po nowoczesne rozwiązania i upubliczniają swoje pasje wszystkim innym. W przypadku blogów parentingowych to niejako wpuszczanie innych do swojego mieszkania, opowiadanie o dzieciach, sposobach radzenia sobie z kryzysami czy też pewnych subtelnościach, które czynią życie intymnym. Oprócz chęci podzielenia się swoim doświadczeniem z innymi, osoby piszące bloga realizują również pasję do pisania, czasem do robienia zdjęć czy też na przykład testowania nowych produktów. Pisanie czy poradnika, czy rodzaju dziennika to jednak wielka odpowiedzialność. Szczególnie powinniśmy zwracać uwagę na poprawność merytoryczną oraz obiektywizm. W całym szeregu blogów pisanych przez kobiety coraz częściej na uwagę zasługują te powstające z perspektywy ojców jak na przykład https://mlodytata.pl/blog-parentingowy/ . To bardzo ciekawy przykład pisania nie tylko o dzieciach i rodzinie, ale również wszystkich aspektach, jakimi mężczyzna się interesuje.
Czytam bo potrzebuję
Sięgamy po blogi, bo lubimy niejako żyć życiem innych i czerpać z ich doświadcznia. Szczególnie młodzi rodzice potrzebują wsparcia w zakresie opieki, pielęgnacji czy wychowania dziecka i opinie bardziej doświadczonych w temacie ludzi przyjmują czasem bezkrytycznie. Warto jednak dokładnie sprawdzić blog, z którego czerpiemy inspirację i pozostawić sobie jednak pewną przestrzeń ograniczonego zaufania, ponieważ to w końcu my najlepiej znamy nasze dziecko i wiemy, co jest dla niego dobre. Blogi też mają swoją popularność i nie wszystkie są godne polecenia. Wspomniany wyżej https://mlodytata.pl/blog-parentingowy/ to jeden z nielicznych przykładów ciekawego spojrzenia na dom i rodzinę z perspektywy ojca. Podobne strony funkcjonują oczywiście z drugiego punktu widzenia. I warto znaleźć te, które najbardziej nam odpowiadają.
*artykuł partnera serwisu
Ja chyba mam listę właśnie takich, które najbardziej mi odpowiadają :) Lubie czasem poczytać teksty z perspektywy taty!
OdpowiedzUsuń