Trzy sposoby na domowe mydełka. DIY
diy

Przede wszystkim warto zaznaczyć, że każda z tych metod wymaga użycia źródła ciepła dlatego produkcja mydełek powinna odbywać się pod opieką dorosłej osoby by uniknąć poparzeń. Nie tak jednak diabeł straszny jakby się wydawało. Jeśli będziemy ostrożni możemy produkcję mydełek przeprowadzić nawet przy udziale przedszkolaków.
Wszystkie niezbędne do produkcji mydełek składniki znajdziemy w sklepie ewentualnie na allegro.
Metoda nr 1.
To metoda wymagająca najwięcej pracy, ale dzięki niej otrzymamy najbardziej kreatywne i najciekawsze mydełka. Warto więc włożyć odrobinę wysiłku i skorzystać z niej, zwłaszcza wtedy gdy zależy nam na oryginalnym prezencie.
Składniki:
– 100ml mydła w płynie (najlepiej gdyby było przeźroczyste)
– 1 łyżeczka soli
– 20g żelatyny
– 100ml gorącej wody
Wodę wlewamy do garnka i wsypujemy żelatynę. Mieszamy tak długo aż się rozpuści, wtedy dosypujemy sól. Kiedy również sól rozpuści się w roztworze, dodajemy mydło i nadal mieszamy. Jeśli macie bezbarwne mydło możecie dodać barwnik i zabarwić je na dowolny kolor. Płynny roztwór przelewamy do silikonowych foremek i wstawiamy na 12h do lodówki. Po tym czasie otrzymujemy śliczne, ‘żelkowe’ mydełka 🙂
Metoda nr 2.
W tej metodzie musimy włożyć odrobinę wysiłku w zdobycie podstawowego składnika czyli bazy glicerynowej. Swoją kupiłam dawno temu i niestety nie pamiętam gdzie, ale widziałam, że z powodzeniem można takową nabyć na Allegro w cenie mniej więcej 25 zł za ok 1 kg bazy. Taka ilość wystarczy na naprawdę sporą ilość mydła.
Składniki:
– przezroczysta baza glicerynowa
– barwniki
– esencja zapachowa
Bazę glicerynową rozpuszczamy w kuchence mikrofalowej (ok 100g – 20s). Dobrze jest mieć ją cały czas na oku, jeśli baza zacznie się pienić będzie to oznaczało, że jest za gorąca. Po rozpuszczeniu bazy dolewamy do niej barwnik i opcjonalnie esencję zapachową (postarajmy się by były to składniki, które będą się do tego nadawały i nie spowodują reakcji alergicznej). Następnie przelewamy bazę do foremek.
Baza zastyga bardzo szybko dlatego już po kilku minutach możemy dodać kolejny kolor tworząc różnokolorowe mydełka.
Metoda nr 3.
Najprostsza i najtańsza, choć może nie tak efektowna jak pozostałe to po dodaniu kilku dodatkowych składników, również otrzymamy śliczne mydełka.
Składniki:
– białe mydło w kostce
– dodatki (zmielona kawa, suszona lawenda, płatki migdałów itp.)
– odrobina wody
Mydło ścieramy na tarce. Następnie możemy je rozpuścić w tzw kąpieli wodnej lub w mikrofalówce. Szczerze mówiąc polecam ten drugi sposób. Jest zdecydowanie szybszy i nie niesie za sobą dużego ryzyka poparzenia. Mydło umieszczamy w pojemniku, który można podgrzewać w kuchence i dodając odrobinę wody rozpuszczamy w wysokiej temperaturze. Czas rozpuszczania musicie kontrolować. Na ok 1 kostkę mydła jest to mniej więcej 30-40 sek, ale podejrzewam, że będzie to też zależało od mydła jakiego użyjecie jak i kuchenki. Kiedy mydło stopi się na gładką masę, dodajemy pozostałe składniki i przekładamy ją do silikonowych (najlepiej posmarowanych olejem) foremek. Schładzamy aż będą twarde.